Wczoraj mnie "najszło" i upiekłam kolejne trzy. W planach mam już inne wypieki, a także kilka innych przedmiotów, które można znaleźć w kuchni. Ktoś reflektuje? :)))
Bez dłuższego smęcenia przedstawiam Wam kolejne babeczki. Zdjęcia jakie są, takie są :/ Wszystko oczywiście przez światło, a raczej jego brak.
Muffinka waniliowa z odrobiną czekolady i wafelkiem.
Muffinka urodzinowa o smaku czekoladowym, z odrobiną bitej śmietany i groszków.
Muffinka wypełniona musem truskawkowo-śmietankowym, ozdobiona kleksem z czekolady i truskaweczką.
Czekam na dostawę filcu, która powinna dotrzeć lada dzień. W końcu urozmaicę kolorystycznie moje "wypieki", bo mam niezwykle małe pole manewru. Ach, zapomniałabym. Chciałam pokazać jeszcze jakie popełniłam laleczki choinkowe dla mojej cioci. Dziadek do orzechów i Klara. Zdjęcie kiepściutkie, bo robione w biegu, w ostatniej chwili.
P.S.
Jaszmurko - nie chciało mi się robić zdjęć pierniczkom. Pokażę, jak zawisną na choince :}
Lecę dziergać i "piec" dalej :)
Pozdrawiam!!!
EDIT!!!!!
Babsko urządza candy!
I przy okazji reklamujemy nowy wortal dla scraperek I lowe scrap. Serdecznie tam zapraszam!
23 komentarze:
Takich rzeczy nie mogę oglądać rano, bo cały dzień mam ochotę na słodkie coś-niecoś ;)
Wszystkie prace - śliczności :))
o jeny, opisy tych babeczek spowodowały że ma ślinotok :P a ja słodyczy nie jem do świąt, wredoto! :)))) laleczki superowe, podziwiam :)
Jesteś babeczkową czarodziejką ,podziwiam dbałość o szczegóły .
Lalki zawieszki ,Pierwsza klasa.
Ta z truskawką... pałam do niej rządzą posiadania 8)
yhyhyhyh
Pierniki wybaczam... niech Ci będzie :P
A jak dostaniesz nowy filc.. to ja już się zaczynam bać...
A zdjęcie mojego kolędnika masz? masz? czy ja mam próbować w tym zacnym oświetleniu go uchwycić?
:*
Niesamowite są te babeczki. Ja nie wiem jak takie cosie można zrobić na dodatek z filcu!!!!! Trwam w szoku!
Dzięki Dziewczynki :)))
Jaszka, mam zdjęcia kolędnika. Zapodaję na maila. Poleciał.
Piękne te babeczki, jak "żywe". Ja jestem przy porannej kawie, więc poproszę o tę z truskawką ;)
Kolejny raz szczęka mi opadła!Ten wafelek na babeczce-rewelacja!No a ozdoby choinkowe...............................................
nie wiem co napisać!!!Jestem w szoku!
Kurcze zdolniacha z ciebie!Zaskakujesz mnie codziennie swymi pomyslami i zdolnoscia.Babeczki mniamniusie-wszystkie ,choc lubie polaczenie czekoladki ze smietanka (hihihi).Czy ja juz sie chwalilam,ze to moja psiapsiolka ? :-DDDD Buziaki dla was.
Jeny, ale te babeczki ślicznie i smakowicie wyglądają. Też chcę umieć takie robić, zdolniacha z Ciebie!!
Pozdrawiam.
O rany, ale bym pożarła którąś...hm, może z wafelkiem, albo z truskawką? ciężki wybór, wyglądają rewelacyjnie i smakowicie!
A laleczki dla Cioci superowe, tylko pozazdrościć samej Cioci :))
Mmm, jak smakowicie te babeczki wyglądają, chciałoby się taką schrupać hahaha ;]
Mmm, jak smakowicie te babeczki wyglądają, chciałoby się taką schrupać hahaha ;]
Grrrr śliczne laleczki ^^
Jak pooglądałam sobie te babeczki to zrobiłam się głodna xD
Miłego pieczenia ;*
Jesteś niesamowita! A babeczki - PYCHA :))
Pozdrawiam
Kasia
ajj cudne:)
(i atk patrzę na zdjecia i patrzę i się zastanawiam czy to ty czy nie ty/sąsiadko...? )
pozdrawiam Ania
dobra teraz jestem pewna:))) po wnętrzach na gazecie nie spodziewałam się,że cię znajdę na blogspocie-a mogłam sie spodziewać przecież:D pozdrawia babi-bu
? Sąsiadko? Coś bliżej poproszę :)
Już wiem :)))))))
Hahahha, ale my to mamy fuksa ze sptykaniem się w necie. Najpierw 22 lata obok siebie mieszkałyśmy, potem los nas na gazecie zetknął, a teraz tutaj :)
Widzę, że córy rosną :)
Marta, one są FAN-TAS-TYCZ-NE!!!
Babeczki są niesamowite, jak na nie patrzę to chyba sama zacznę piec:) Zwłaszcza ta z truskawką.
A zabawki? Nawet nie myślę o tym że można coś takiego zrobić samemu:)
swietne babeczki
a lalki - wielki poklon!!!
mam dla ciebie niespodzianke na moim blogu :)
Babeczki odlotowe - takie słodkości z filcu? Magia :)
Prześlij komentarz