sobota, 27 grudnia 2008

Witam po Świętach!

Na blogach zastój i marazm. Wszyscy jeszcze świętują :) Postanowiłam wrzucić kilka losowo wybranych zdjęć prezentów, jakie w tym roku przygotowałam. Nic wielkiego, ale ucieszyło adresatki :) A to najważniejsze. Wszystkie są nastolatkami. Każda z nich ma inne pasje i charaktery ale lubią się i w jakiś tam sposób uzupełniają.
Na pierwszy ogień pudełko dla bratowej.


Zakładka do książki i zawieszka dla mojej kuzynki, która ma fiola na punkcie pewnych conversów.


Zakładka dla kolejnej kuzynki, która uwielbia motylki i w sumie lubi to co ja, więc wiedziałam, że muszę zrobić dla niej coś, co i mnie by się spodobało.


Na koniec ja w świątecznej odsłonie :)
Pozdrawiam wszystkich!

25 komentarzy:

Juunka pisze...

Ładniutkie to pudełko ;]

katje pisze...

Decomarta; przepiękne rzeczy stworzyłaś :) Sama przygarnęłabym taką zakładkę z dziewczynką i motylkami; jest piękna!! Jakich materiałów używasz do rysowania takich cudeniek jeśli można wiedzieć? cienkopisy, kredki itd.?
Pozdrawiam
Kasia

decomarta pisze...

Junko, dziękuję :)
Katje - cienkopisy, flamastry, kredki ołówkowe i świecowe. Wszystko, co mam pod ręką :)

Nowalinka pisze...

Ale fajne prezenciorki!!
A Ty w świątecznej odsłonie, no no... :))

hasior pisze...

Bajeczne pudełeczko i ten czerwony kapturek z koszyczkiem tez cudny :)

kopciuszek pisze...

ale fajnie tak coś zrobionego przez siebie komuś podarować. Ja to nie mam takich zdolności, wszystkiego musiałam w sklepach szukać :(

Anonimowy pisze...

No i moja motylkowa zakładka świtnie się spisuje w książce Anne Rice ^^ I teraz sie powtórze. I ten czerowny koralik!!

Natalia pisze...

Ale piękne prezenty,każdy by się ucieszył:)a to pudełeczko świetne jest.
Mam pytanko jak malowałaś to pudełko i czym,jakimi farbami i czy jakoś je lakierowałaś jeśli mogę wiedzieć:)

decomarta pisze...

Dziękuję dziewczyny!
Nowalinko - nie przesadzajmy :)
Hasior, Kopciuszek - :*
Nastka - no ja wiem, wiem, ten koralik, hyhy :D
Madlinka - Malowałam farbami akrylowymi, ale nie zabezpieczałam niestety niczym, bo nic nie miałam. Nie wiem za bardzo co to by mogło być, bo się nie znam. Hmmm... Jakiś werniks?

Ania. pisze...

Swietne prezenciki.Napewno ciesza bardziej,niz te sklpowe.Zdolne raczki:-)Ale zajebiaszczo wyszlas na tm zdieciu:-)Zapisalam sobie te fotke w kompie:-DBuziaki.

decomarta pisze...

Anka, no wiesz, nie przesadzajmy... hyhy :DDD Po prostu lepiej niż w oryginale i dlatego je tutaj wrzuciłam.

Natalia pisze...

Dziękuję bardzo za odpowiedź:*
Ale to takimi zwykłymi akwarelami??I wyschły?Normalnie ślicznie,byłam przekonana,że czymś zabezpieczałaś,bo tak ładnie się świeci to pudełeczko.Naprawdę śliczne:*Jeszcze raz dziękuję

decomarta pisze...

Madlinko, nie akwarelami, a akrylami. Farba akrylowa.

Natalia pisze...

hahahahaha ja to zakręcona jestem;P no tak akrylami;P:P dziękuję:*

li. pisze...

Rewelacyjne prezenty.Ależ szczęściary z kuzynek:-)

UHK Gallery pisze...

Aleś naczarowała!!!!
Pisałam juz, że doszły babeczki????
Doszły!!! Jeszcze nie obfocone, jutro może mi się uda, to ustawie na półeczki....

decomarta pisze...

Pisałaś,że doszły :) Zapomniałam odpisać. Nie mogę się doczekać :)))))

Ita pisze...

Świetne prezenty przygotowałaś dla swoich bliskich.Podziwiam !!!

immacola pisze...

proponuję akryle utrwalać lakierem do akryli :) ja mam taki w sprayu za jakieś 14 zł i bardzo dobrze się sprawuje
a pudełeczko oczywiście śliczne :)

decomarta pisze...

Dziękuję Immacola :) Rozejrzę się w sklepie dla plastyków :)

magda pisze...

super zakladki i pudelko!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Anonimowy pisze...

Piekna i "talentna". Nic dodac, nic ujac. Serdecznie pozdrawiam.

Anonimowy pisze...

Piekna i "talentna". Nic dodac, nic ujac. Serdecznie pozdrawiam, tym razem nie anonimowo.

Jaszmurka pisze...

o łał... prezenty bossskie o_O

zajebiaszcze po prostu. dopasowane do każdego. miodzio :*

:D

Anonimowy pisze...

Musze to wyznac: zakochalam sie w zakladce z Czerwonym Kapturkiem :P