NARESZCIE wykańczam domek dla lalek!!! (dziki taniec radości)
Prócz uczucia szczęścia, jakie towarzyszy każdej kobiecie czerpiącej przyjemność z urządzania wnętrz, daje mi też mnóstwo satysfakcji, gdy zrobię coś z niczego. Tak na przykład powstał mój wymarzony piec kaflowy. Baza z kartonu modelarskiego, kafle wycięte z okładki Harpers Bazaar (reklama Chanel nr 5, duuuuużo białego tła :)), drzwiczki obklejone opakowaniem czekolady, blacha na której stoi piec to zamykanie serka kanapkowego. Górę wycięłam z kartonika i machnęłam białym lakierem do paznokci.
Na tapecie wykładanie kafelkami łazienki. Jak na złość skończył mi się wikol, a nie mogę przestać działać, zatem za moment zabieram się za szycie. Do jutra. Jutro już Castorama będzie otwarta :)
Zdjęcia z mojego instagramu, większość już pewnie widziała. To tylko fragmenty, bo całość wymaga wciąż pracy - meble pomalowania, krzesła tapicerowania, okna wciąż gołe i ściany. Pomalutku zrobi się i to, a ja oczywiście będę Was na bieżąco informować o postępach prac!
FINALLY finishing up the dollhouse! (Wild dance of joy)
I feel happiness and pleasure from mini decoration, it gives me a lot of satisfaction
when I do something out of nothing. So, for example, I created my dream tile stove. The
base is made out from the cardboard, tiles cut from the cover of Harpers
Bazaar (Chanel No. 5 advert, much of white background :)), door made from chocolate sheet and stove stands on the reuse
sandwich cheese lid. The crown is cut out from cardboard and painted with white nail polish.
I'm in the middle of tiling the bathroom. Of course I run out of glue, when all the stores are closed. Of. Course. So I begin sewing :)
Photos are from my instagram. It's only fragments because a dollhouse still needs work. I have to paint furniture, upholster chairs, windows and walls are still bare. Of course I'll keep you updated on the progress!
czwartek, 19 czerwca 2014
niedziela, 20 kwietnia 2014
Smacznego jajka :)
Wszystkim czytelnikom życzę wspaniałych Świąt Wielkiej Nocy,
smacznego jaja w rodzinnym gronie, miłych chwil, dużo radości i wzruszeń,
a także mokrego śmigusa-dyngusa.
piątek, 4 kwietnia 2014
Trochę koloru
... I wielkanocnego nastroju. Pojawiły się dwie aksamitne poduszki, fioletowa i w kolorze fuksji. Miały być dla Zochy, jednak tak się wpasowały do pokoju dziennego, że zostały.
A dziś przytargałam do domu bazie i zrobiło się naprawdę wiosennie, mimo tego, że wszystkie moje ozdoby wielkanocne nie są kolorowe. Jest słońce, świeże powietrze, dobra energia :)
A little bit of color and plenty of the Easter mood. I've got two new velvet pillows, purple and fuchsia. First, I planned them to be for Sophie, however they fit nicely into the living room.
And today I dragged home some willow and now I feel like spring is here, despite the fact that all my Easter decorations are not colored. It is the sun, fresh air, good energy :)
A dziś przytargałam do domu bazie i zrobiło się naprawdę wiosennie, mimo tego, że wszystkie moje ozdoby wielkanocne nie są kolorowe. Jest słońce, świeże powietrze, dobra energia :)
A little bit of color and plenty of the Easter mood. I've got two new velvet pillows, purple and fuchsia. First, I planned them to be for Sophie, however they fit nicely into the living room.
And today I dragged home some willow and now I feel like spring is here, despite the fact that all my Easter decorations are not colored. It is the sun, fresh air, good energy :)
piątek, 21 lutego 2014
Czuć wiosnę
Słoneczko świeci, na dworze przyjemnie, nowa energia w człowieka wstępuje. Znów zaczęliśmy zaglądać na giełdę staroci i choć szafka na sprzęt rtv wciąż uparcie nie chce wpaść nam w ręce, podczas ostatniego polowania zadowoliłam się podłogowym świecznikiem. Zrobiłam go na szaro, pod lampę i wszystko mi gra. Na oknie wypatrzone na przecenie osłonki ceramiczne w najlepszym kolorze na świecie :)
The sun is shining, the weather is nice, I have a lot of energy. We started to look at the flea market for a tv cabinet but I can't still find one. During the last hunt I found a floor candle holder. I paint it gray to match the lamp. Also I found on sale two small ceramic flowerpot in the best color in the world :)
The sun is shining, the weather is nice, I have a lot of energy. We started to look at the flea market for a tv cabinet but I can't still find one. During the last hunt I found a floor candle holder. I paint it gray to match the lamp. Also I found on sale two small ceramic flowerpot in the best color in the world :)
poniedziałek, 23 grudnia 2013
Świątecznie
Moi drodzy Czytelnicy!
Z okazji zbliżających się Świąt,
życzę Wam samych szczęśliwych dni, pełnych uśmiechu i radości.
By każdy dzień niósł coś dobrego i miłego,
by wypełniał Was pozytywną energią i weną twórczą!
By trosk i łez było jak najmniej (łez radości mnóstwo!),
a zbliżający się rok obfitował w wymarzone podróże,
pełne zapierających dech w piersi widoków i wrażeń.
By sprzyjał poznawaniu nowych ludzi, prawdziwych osobowości,
które czynią życie ciekawszym i pełniejszym.
By zdrowie i miłość nie opuszczały Was ani na krok!
P.S.
Choinkę ubierały dzieci, ładując na nią wszystko, co wpadło im w rączki :) Nie tknęłam jej nawet.
Etykiety:
czas zaklęty w fotografii,
dekoracje,
inne,
nasze mieszkanie
piątek, 6 grudnia 2013
Zrobiłam sobie dziś małą sesję z lalkami. Poeksperymentowałam też ze stempelkami :)
Lale dostępne w Decobazaarze!
Lale dostępne w Decobazaarze!
środa, 27 listopada 2013
O czytaniu, a raczej o tym, co naokoło niego
Telewizornię, szumnie zwaną salonem, lub "sralonem", od zawsze traktowałam po macoszemu. Większość czasu spędzam w kuchni i to na niej się skupiałam. Teraz przeniosłam zainteresowanie w tamte rewiry. Od dawna poszukiwaliśmy szafki pod telewizor, ale wciąż bezskutecznie. Za pierwszym razem, gdy wybraliśmy się do sklepu ze starociami, zamiast szafki, kupiliśmy stolik kawowy. Za drugim - kredens. Tym razem natknęłam się na szafę, której przeznaczeniem było pomieścić płaszcze (zostawiłam wewnątrz oryginalne haczyki). W miejscu szyb znajdowały się lustra, niestety potłuczone. Wstawiliśmy półki, przegródki i w końcu (cieszę się jak dziecko) schowałam moje książki. Stoją w dwóch rzędach w takim oddaleniu od siebie, że widzę co stoi w drugim rzędzie :) A najlepsze jest to, że mam jeszcze sporo miejsca na nowe!
I have always treated our living room badly. Most of the time I spend in the kitchen and it was my focus. Now I started to change our living room. For a long time we've been looking for the cabinet under the TV. The first time We went to an antic store, instead of tv cabinet, we bought a coffee table. The second time - a buffet for the kitchen. This time, I came across a wardrobe, which was destined to a hallway (I left inside the original hooks). In place of glass there were mirrors (unfortunately broken). We put shelves and finally (I am happy as a child) I fit all my books. They stand in two rows in such a distance from each other that I can see what is in the second row :) And the best part is that I still have a lot of room for new ones!
I have always treated our living room badly. Most of the time I spend in the kitchen and it was my focus. Now I started to change our living room. For a long time we've been looking for the cabinet under the TV. The first time We went to an antic store, instead of tv cabinet, we bought a coffee table. The second time - a buffet for the kitchen. This time, I came across a wardrobe, which was destined to a hallway (I left inside the original hooks). In place of glass there were mirrors (unfortunately broken). We put shelves and finally (I am happy as a child) I fit all my books. They stand in two rows in such a distance from each other that I can see what is in the second row :) And the best part is that I still have a lot of room for new ones!
Lampka z kolei to efekt letniego przetrząsania giełdy staroci. Miała staroświecki abażur i grube warstwy lakieru. Jeden ikeowski abażur i kilka maźnięć farby później mam lampkę, przy której świetnie mi się czyta. Identyczny abażur założyliśmy lampie stojącej po drugiej stronie kanapy, dzięki czemu wszystko wygląda dość spójnie.
Przede mną mnóstwo pracy, bo mam kilka pomysłów na ściany, poduszki i inne duperele. Minie trochę czasu, zanim będę mogła pokazać cały salonik.
The lamp is the result of a summer hunt at a flea market. It had an old-fashioned shade and thick layers of varnish. One ikea lampshade and some grey paint later I have a new lamp. It's great for reading.
I will have a lot of work in the living room. It will take some time before I could show the entire room, but I can't wait to see the end result.
I will have a lot of work in the living room. It will take some time before I could show the entire room, but I can't wait to see the end result.
Subskrybuj:
Posty (Atom)