Czyli znów się obłowiłam.
Listopadowe
Art&Decoration mnie zawiodło, więc wsparłam rodzimy rynek. Nabyłam
Moje mieszkanie i
Mój piękny dom. Pewnie już widziałyście, ale padłam z zazdrości i żądzy posiadania na widok kilku rzeczy, na dodatek Ania z Naszej kochanej ruderki mnie poprosiła, więc wklejam kilka zdjęć.
A tym czasem, borem lasem, zabieram się za wykańczanie obrazków dla Noemi, córki Ani.
![](//1.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGiBTk8NoI/AAAAAAAAAeQ/b2nYWQpIzLU/s400/DSC_0078.jpg)
Ajjajaj, komódki w kwiatki...
![](//2.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGimeLdvRI/AAAAAAAAAeo/p9VuyY-aYAw/s400/DSC_0082.jpg)
![](//4.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGiW8mRCzI/AAAAAAAAAeg/1_x08fc7qVM/s400/DSC_0081.jpg)
![](//3.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGiLOb7qWI/AAAAAAAAAeY/B5uuC8T_jWk/s400/DSC_0080.jpg)
Przecudny stolik.
![](//2.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGh1i3cqKI/AAAAAAAAAeI/zGxKIk00Pao/s400/DSC_0074.jpg)
Kuchnia mniam!
![](//3.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGhpniVgbI/AAAAAAAAAeA/HAoAGAjb4cI/s400/DSC_0072.jpg)
Piękne wnętrze (w powiększeniu proszę oglądać)
![](//3.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGg2-PAiJI/AAAAAAAAAdY/jmmhuYaxwKQ/s400/DSC_0059.jpg)
Taką ławeczkę poproszę do kuchni.
![](//3.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGhKHI3rNI/AAAAAAAAAdo/MTEyPUIOlcQ/s400/DSC_0068.jpg)
Lustro marzeń.
![](//2.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGhAiDwN5I/AAAAAAAAAdg/_9_tFg2gwko/s400/DSC_0062.jpg)
I na koniec gałki. A najlepsze w tym wszystkim jest to, że Ania obiecała mi kupić takie białe, jak na zdjęciu na samym dole. Te w kształcie kwiatków ze złotym środkiem! Jupi! Nie mogę się doczekać. Marzyły mi się też szklane, ale podobno nie ma w Zara. Ale białe ceramiczne równie piękne! Także moja szafka na buty przejdzie metamorfozę, jak tylko dostanę gałki!
![](//1.bp.blogspot.com/_XQvxtESUgeY/SRGhfXwYExI/AAAAAAAAAd4/YZ_1n5ClSqo/s400/DSC_0070.jpg)