piątek, 14 stycznia 2011

Skarby

Każdy z nas ma jakieś skarby. Wśród tych bardzo osobistych znajdują się też takie, którymi chcemy się pochwalić. Ostatnio wzbogaciłam się właśnie o kilka nowych :)

W tym miejscu mam kilka słów dla Jaszmurki.
Jaszko, powtarzam to po raz kolejny! Jesteś niesamowita i kocham Cię bardzo!!!!!!!
Jaszmurencja wiedziała o mojej manii Momiji, Kokeshi i tym podobnych, więc postanowiła przesłać mi mój UPRAGNIONY breloczek! Jaszko! Jesteś jedną z najwspanialszych, obdarzoną największym sercem osób, jakie poznałam w wirtualnym świecie!
Dziękuję to za mało, by wyrazić to, co czuję.
:*
(kliknij, by powiększyć)

Each of us has some treasures. Among these very personal, there are also those, whom we want to share. Recently I received a few new ones:)

At this point I have a few words for Jaszmurka.
Jaszko, I repeat it once again! You are amazing and I love you very much !!!!!!!

Jaszmurencja knew about my Momiji and Kokeshi mania, so decided to send me my dreamed key chain! Jaszka! You're one of the greatest, most gifted individuals hearts that I have met in the virtual world!
Thanks is not enough to express what I feel.
: *

(click to enlarge)


Odwiedziłam ostatnio klamociarnię i za 5 zł nabyłam ten piękny zegarek. Okazało się, że wystarczyło zmienić baterię i działa :) Widoczne na zdjęciu puzderko wygrzebałam w tym samym miejscu.
(kliknij by powiększyć)

I visited recently vintage shop and found this beautiful watch, for about a dollar and a half. It turned out that was enough to change the battery and it works:) This little box is from the same place and for the same, funny money.
(click to enlarge)


A to już skarb, można go określić, rodzinny. Zbierane przez moją Mamę i zdaje się także Jej Siostry opakowania po czekoladzie. Pierwsze "eksponaty" datowane są na lat sześćdziesiąte ;) Uwielbiam je przeglądać. Mam plan na ich wyeksponowanie w kuchni, muszę zrobić przymiarkę i zorientować się, jak będą się prezentować.
(kliknij, by powiększyć)

And that's a treasure, you can define as family treasure. Picked up by my mother and also appear to Her Sisters - chocolate wrappers. You know, in soviet Poland, chocolate was a real treasure. So, the first "exhibits" are from sixties:) I love to watch them. I have a plan to hang them in the kitchen, I have to think and see how they will look.
(click to enlarge)


A tutaj część kolejnych skarbów, jakie ostatnimi czasy przyfrunęły do mnie z wirtualnego świata. Jedna z kilku par pięknych kolczyków od Dziabki , apaszka i tasiemki od Moniki i wygrana w candy u Cranberry - kolczyki-guziczki :)
(kliknij, by powiększyć)

And here's some more treasures, which come to me from the virtual world. One of the few pairs of beautiful earrings from Dziabka, scarf and ribbons from Monica, and Earrings-Studs I won in the Cranberry candy.
(click to enlarge)


A na koniec szuflada ze skarbami, którą dziś odgruzowałam. Te skarby są szczególne tylko dla mnie, dla innych historia ich szczególności może być niezrozumiała. Oprócz pamiątek, nieco przydasiów.
Zdjęcie specjalnie dla Patrycji, która podobno lubi grzebać w takich szufladach ;)
(kliknij, by powiększyć)

And at the end - drawer with the treasures that I cleaned today . These treasures are special just for me and no one would understand their history :)
Photo specially for Patricia, who reportedly likes to rummage in drawers;)

(click to enlarge)


Pozdrawiam!
Kisses!

środa, 12 stycznia 2011

Przechowywanie

Witajcie!

Na samym początku chciałabym Wam bardzo podziękować za wszystkie życzenia świąteczne i noworoczne :) Sprawiłyście mi wielką przyjemność i jakoś tak ciepło koló serducha się zrobiło, że tyle osób wpadło mi pożyczyć :D
Dziękuję! (Tobie Jaszka też haha!)
Coś się ostatnio ociągałam z dodawaniem postów i odwiedzinami u Was. Wybaczcie!
Przeciągałam wszystko, bo chciałam Wam coś pokazać, ale zwykła złośliwość rzeczy martwych mi w tym przeszkodziła. Cała sprawa się zatem odwlecze. Poczekacie, prawda?
Tymczasem, borem lasem, z braku innych rzeczy, którymi mogłabym się z Wami podzielić, sięgnęłam do przepastnych zasobów mojego komputera, by wydobyć
na światło dzienne część zachomikowanych przeze mnie inspiracji. Wierzcie mi, jest tego MASA! Ale.... która z Was tak nie ma? ;)
Temat na dziś - przechowywanie! Ale nie byle jakie przechowywanie, mam na myśli przechowywanie w duchu vintage, oczywiście! A zatem szafy, szafeczki, komódki, pudła, wszystko okraszone klimatem i wyposażone w duszę, a także miłe dla oka.
Bardzo lubię niecodzienne zastosowanie niektórych mebli. Zobaczcie same.
Pozdrawiam!

P.S.
Zdjęcia pochodzą z przeróżnych źródeł, których niestety nie zapisuję. Mam nadzieję, że nie naruszam praw autorskich i że nikt nie poczuje się urażony. To tylko inspiracje. Piękne inspiracje :D


Za taką komódkę (apteczną, biblioteczną...) dałabym naprawdę wiele :) Zakochałam się.
I'm in love with index cabinets like that one.





Welcome!

I wanted to show you something, but ordinary malice of inanimate objects disturb me. The whole affair is, therefore, adjournment. You can wait, right? :)
Meanwhile, there are other things that I could share with you. So I reached the depths of my computer resources to bring to light some of my inspiration . Believe me, I have TONS of it! But .... which of you doesn't? ;)
Theme of the day - storage! But the one with the spirit of vintage, of course! Thus, wardrobes, cupboards, chest of drawers, boxes, all topped with a climate and spirit, as well as pleasing to the eye.
I really like
unusual use of some furniture.
Kisses!

P.S.
The photos come from various sources, which unfortunately I did not write. I hope that does not infringe copyright and that no one feels offended. It's just inspiration. Beautiful inspirations: D